Bez kategorii

Kontrola populacji i edukacja publiczna

Kontynuując swoje zaangażowanie w kontrolowanie globalnego wzrostu populacji poprzez sztuczną antykoncepcję, sterylizację i inicjatywy aborcyjne, założyciel Microsoftu i filantrop Bill Gates i jego żona Melinda, samozwańcza praktykująca katoliczka, próbują teraz kontrolować program nauczania w krajowych szkołach publicznych. Fundacja Billa i Melindy Gatesów, subsydiując stanowe standardy Wspólnej podstawy (Common Core) w zakresie języka angielskiego i matematyki, przeznaczyła ponad 76 milionów dolarów na wsparcie nauczycieli we wdrażaniu standaryzowanego narodowego programu nauczania. Jest to dodatek do dziesiątek milionów, które zostały już przyznane Krajowemu Stowarzyszeniu Gubernatorów (National Governor’s Association) i Radzie Dyrektorów Szkół Państwowych (Council of Chief State School Officers) w celu opracowania Common Core w pierwszej kolejności.

Współpracując z administracją Obamy, Fundacja Gatesów dofinansowała stworzenie narodowego programu nauczania języka angielskiego i matematyki, który został przyjęty przez 46 stanów i Dystrykt Kolumbia – pomimo faktu, że ustawa o przepisach dotyczących edukacji ogólnej, ustawa o organizacji Departamentu Edukacji oraz ustawa o edukacji podstawowej i średniej chronią stany przed taką ingerencją przez Departament Edukacji Stanów Zjednoczonych.

Wspólne podstawy programowe (Common Core Standards) zostały opracowane przez organizację o nazwie Achieve oraz National Governors Association – obie one były finansowane przez Fundację Gatesa. Standardy zostały narzucone stanom bez żadnych testów terenowych i bez żadnego wkładu ze strony osób zaangażowanych we wdrażanie standardów. W poście zatytułowanym Dlaczego nie mogę poprzeć Common Core Standards, analityk polityki edukacyjnej i profesor Uniwersytetu Nowojorskiego, Diane Ravitch, napisała, że standardy są narzucane dzieciom tego narodu, mimo że nikt nie ma pojęcia, jak wpłyną na uczniów, nauczycieli i szkoły… Ich tworzenie nie było ani oddolne, ani nie pochodziło ze stanów.

Ravitch jest szczególnie zaniepokojona treścią programu nauczania – co nazwała klapą i fikcyjnym przepływem informacji. Zamiast dawać nauczycielom języka angielskiego swobodę w nauczaniu literatury, Common Core nakazuje, by znacznie większy procent czasu w klasie poświęcić na naukę opartą na faktach. Obawy Ravitch podzielają inni, na przykład pewna nauczycielka twierdziła, że musiała zrezygnować z czytania Szekspira przez swoich uczniów na rzecz Punktu zwrotnego Malcolma Gladwella, ponieważ jest to książka oparta na faktach, a Szekspir nie. Oczywiście, Punkt zwrotny ma program polityczny. Rodzice mogą być zaniepokojeni, jeśli dowiedzą się, że Gladwell sugeruje takie fakty, jak przekonanie, że rodzice powinni przestać się martwić eksperymentami z narkotykami, w tym z kokainą, ponieważ rzadko prowadzą one do ich twardego używania.

Oparte na faktach książki o zmianach klimatu zastępują również klasyczne dzieła literackie, ponieważ są postrzegane jako oferujące uczniom możliwość naukowego uczenia się. Na przykład Freakonomia – książka, która już stała się ulubioną przez nauczycieli szkół publicznych – jest lepsza od Poe, ponieważ uczniowie dowiedzą się z niej o pozytywnym wpływie aborcji na zmniejszenie wskaźników przestępczości poprzez zmniejszenie populacji osób bardziej skłonnych do popełniania przestępstw.

Przyjęcie Common Core dla 46 stanów, które je przyjęły, było dobrowolne i przyjęto go ze świadomością, iż nie otrzymają funduszy z programu Race to the Top (4,35 miliarda dolarów), jeśli nie przyjmą standardów Common Core. Fundacja Gatesa miała w tym swój duży udział. Według Lyndsey Layton z Washington Post (2 grudnia 2012), Fundacja Gatesów zainwestowała dziesiątki milionów dolarów w ten wysiłek… Administracja Obamy wrzuciła to pojęcie na wysokie obroty, kiedy wymagała od stanów przyjęcia Common Core – lub jego odpowiednika – aby móc konkurować o fundusze z dotacji Race to the Top.

Valerie Strauss z Washington Post donosiła (26 lutego 2013), że rośnie opór. Alabama, na przykład, wycofała się z dwóch konsorcjów, które pracują nad stworzeniem testów dostosowanych do obowiązujących standardów. Indiana, która przyjęła Common Core w 2010 roku pod kierownictwem stanowego kuratora oświaty Tony’ego Bennetta, mówi teraz o pauzie we wdrażaniu programu nauczania. Bennett został pokonany w listopadowych wyborach przez edukatora, który sprzeciwiał się poparciu Bennetta dla Common Core.

Teraz pojawiają się obawy, że narzucenie Common Core w ramach szkół publicznych może zagrozić autonomii szkół prywatnych, religijnych i domowych. Robert Holland w swoim artykule opublikowanym w Orange County Register twierdzi, że Common Core może przekształcić się w narodowy program nauczania, który stłumi rodzinną kreatywność, która przyczyniła się do wysokich wskaźników osiągnięć i wzrostu edukacji domowej… Wiele prywatnych i parafialnych szkół – w tym te ze 100 diecezji rzymskokatolickich w całym kraju – już przyjmuje zalecenia CCSS dla klas matematycznych i angielskich… Ich dyskusyjne rozumowanie polega na tym, że pośpiech większości rządów stanowych, by objąć krajowe standardy, oznacza, że wydawcy podręczników i testów będą się podporządkowywać, tym samym pozostawiając prywatne szkoły bez praktycznych alternatyw dla materiałów instruktażowych.

Według artykułu z 8 października 2012 r. w Education Week autorstwa Erika Robelina, nie tylko szkoły katolickie przyjmują Common Core, niektóre luterańskie i inne denominacje szkół chrześcijańskich przechodzą na Common Core, w tym Grand Rapids Christian w Michigan i Christian Academy School System w Louisville, KY. Według Robelina, liderzy szkół parafialnych twierdzą, że muszą pozostać konkurencyjni w stosunku do szkół publicznych i teraz czują presję, aby przyjąć Common Core. Są to prawdziwe obawy. Jak zauważa Diane Ravitch: Teraz, gdy David Coleman, główny architekt standardów Common Core został przewodniczącym College Board, możemy oczekiwać, że SAT będzie dostosowany do standardów. Nikt nie uniknie ich zasięgu, niezależnie od tego, czy uczęszcza do szkoły publicznej czy prywatnej

14 lutego 2013 roku ustawodawca z Missouri Kurt Bahr złożył projekt HB616, który zabrania Stanowej Radzie Edukacji wdrażania Wspólnych Podstaw dla szkół publicznych opracowanych przez Common Core Initiative lub jakichkolwiek innych ogólnokrajowych standardów edukacyjnych bez zgody Zgromadzenia Ogólnego. Coraz większa liczba rodziców wyraża swoje obawy. Na przykład Tiffany Mouritsen, matka z Utah, napisała na blogu, że American Institutes for Research (AIR), podstawowe źródło testów Common Core, jest dla niej poważnym problemem: AIR sprzedaje swoje wartości, które obejmują promowanie lesbijskiego, gejowskiego, biseksualnego i transseksualnego programu dla nastolatków, i publikuje swoją listę klientów (w tym George’a Sorosa oraz Billa i Melindę Gates). W kolumnie opublikowanej w styczniu, komentator polityczny Michelle Malkin nazywa Common Core ukradkowym federalnym przejęciem szkolnego programu nauczania i standardów w całym kraju. Utrzymuje ona, że wątpliwe standardy Common Core dotyczące nauki w szkole i kariery zawodowej podważają lokalną kontrolę nad edukacją, uzurpują sobie prawo do autonomii państwa w zakresie materiałów programowych i narzucają niesprawdzone, mierne i niespójne teorie pedagogiczne amerykańskim uczniom.

Fundacja Gatesów: Kupowanie kontroli

Obietnica funduszy federalnych dla stanów w celu zachęcenia ich do przyjęcia Common Core nie jest niczym nowym. Nasz rząd robi to zarówno na poziomie krajowym, jak i międzynarodowym od dziesięcioleci. W książce z 2008 roku zatytułowanej Fatal Misconception, autor Matthew Connelly pisze, że w latach 60. prezydent Lyndon Johnson wykorzystał pomoc żywnościową do planowania rodziny podczas nieurodzaju w Indiach, tworząc w ten sposób zachętę do programu sterylizacji. Indyjskie Ministerstwo Zdrowia i Planowania Rodziny przyznało, że „duża liczba sterylizacji i wstawek IUD w latach 1967-68 była spowodowana warunkami suszy.” Ostatecznie zastosowano bardziej wyrafinowane zachęty, takie jak rowery i radia, aby zachęcić kobiety do zaakceptowania sterylizacji. Connelly pisze, że pod rządami Indiry Gandhi w połowie lat 70. sterylizacja stała się warunkiem nie tylko przydziału ziemi, ale wody do nawadniania, elektryczności, kartek żywnościowych, licencji na riksze, opieki medycznej, podwyżek płac i awansów. Istniały kontyngenty sterylizacyjne – zwłaszcza dla Dalitów (kasty niedotykalnych), którzy byli celem planowania rodziny.

Podczas gdy Fundacja Gatesów nie była zaangażowana w nic tak przymusowego, to rzeczywiście była bardzo zaangażowana w udzielanie pomocy tym krajom, które chciały uczestniczyć w inicjatywach planowania rodziny. Przez prawie dwie dekady Fundacja Gatesów hojnie udzielała pomocy ponad 100 krajom – często w połączeniu z możliwościami planowania rodziny. Taka pomoc jest często przedstawiana jako sposób na wspieranie wzrostu gospodarczego. W artykule w American Thinker, Andressen Blom i James Bell napisali, że Melinda Gates wyraźnie podkreśliła ten związek w przemówieniu na spotkaniu dotyczącym populacji, że przywódcy rządowi zaczynają teraz rozumieć, że zapewnienie dostępu do środków antykoncepcyjnych jest opłacalnym sposobem wspierania wzrostu gospodarczego.

Bill Gates ujawnił swoje własne cele populacyjne w lutym, 2010 roku, na zaproszonej konferencji Technology, Entertainment and Design w Long Beach w Kalifornii, kiedy wygłosił przemówienie przewodnie na temat globalnego ocieplenia: Innovating to Zero!. W filmie na youtube dostępnym tutaj, Gates stwierdził, że emisja CO2 musi zostać zredukowana do zera do 2050 roku i poradził zebranym, że populacja ma wiele wspólnego ze wzrostem CO2, twierdząc, że każdy mieszkaniec naszej planety emituje średnio około pięciu ton CO2 rocznie, Gates stwierdził, że W jakiś sposób musimy dokonać zmian, które sprowadzą to do zera… To stale rośnie. Dopiero różne zmiany ekonomiczne w ogóle ją spłaszczyły. Dla zobrazowania, Gates przedstawił następujące równanie: CO2 (całkowita populacja emituje CO2 rocznie) = P (ludzie) x S (usługi na osobę) x E (średnia energia na usługę) x C (średnia emisja CO2 na jednostkę energii). Gates powiedział publiczności, że prawdopodobnie jedna z tych liczb będzie musiała zbliżyć się do zera. To fakt z algebry w szkole średniej. Dla Gatesa najważniejsza jest część P (populacja) równania: Jeśli wykonamy naprawdę świetną pracę nad nowymi szczepionkami, opieką zdrowotną, usługami w zakresie zdrowia reprodukcyjnego, moglibyśmy obniżyć to o być może 10 lub 15 procent.

Gates utrzymuje, że poprawa opieki zdrowotnej – w tym rozszerzenie podawania szczepień – zachęci rodziny do zmniejszenia liczby dzieci, które pragną mieć. A w ciągłej próbie rozszerzenia rodzajów kontroli urodzeń, Gates wydał miliony dolarów na badania i rozwój. Według Christian Voice, kilka lat temu Fundacja Gatesa przyznała grant w wysokości 100 000 dolarów naukowcom z University of North Carolina, Chapel Hill, w celu opracowania nowego rodzaju ultradźwięków opisanych jako nieinwazyjna forma kontroli urodzeń dla mężczyzn, która sprawiłaby, że mężczyzna byłby bezpłodny przez okres do sześciu miesięcy.

Takie strategie okazały się niezwykle skuteczne. Fundacja Gatesów odniosła sukces w swoich inicjatywach na rzecz planowania rodziny, że Fundusz Ludnościowy Narodów Zjednoczonych (UNFPA) przyznał jej w 2010 roku swoją doroczną nagrodę w dziedzinie planowania populacji. Według artykułu z 15 czerwca 2010 r. w Mercator.net, podczas ceremonii wręczenia nagród, dyrektor wykonawczy UNFPA Thoraya Obaid wymieniła Fundację Gatesów jako lidera w dziedzinie globalnego zdrowia i globalnego rozwoju, szczególnie w promowaniu doskonałości w pomocy ludnościowej, w tym poprzez projektowanie innowacyjnych, zintegrowanych rozwiązań w dziedzinie zdrowia reprodukcyjnego, planowania rodziny oraz zdrowia matek i noworodków. International Planned Parenthood Federation jest poprzednim laureatem Dorocznej Nagrody Funduszu Ludnościowego Narodów Zjednoczonych.

Łatwo zrozumieć, dlaczego Fundusz Ludnościowy ONZ – fundusz, który Steven Mosher, prezes Population Research Institute, zdemaskował jako bezpośredniego uczestnika przymusowej polityki jednego dziecka w Chinach – uhonorował Gatesa prestiżową nagrodą Funduszu Ludnościowego, ponieważ Fundacja Gatesa przekazała ponad miliard dolarów tzw. grupom planowania rodziny, w tym samemu Funduszowi Ludnościowemu ONZ; CARE International – organizacji, która lobbuje za zalegalizowaniem aborcji w kilku krajach afrykańskich; Save the Children – głównemu promotorowi programu kontroli populacji, Światowej Organizacji Zdrowia – organizacji, która w latach 90. przymusowo wysterylizowała tysiące kobiet pod pozorem świadczenia usług szczepienia przeciwko tężcowi w Nikaragui, Meksyku i na Filipinach; i oczywiście głównemu dostawcy aborcji, International Planned Parenthood Federation.

Bill i Melinda Gates naprawdę wierzą, że kontrola populacji jest kluczem do przyszłości. Istnieją już plany śledzenia narodzin i szczepień za pomocą technologii telefonii komórkowej, aby zarejestrować każde narodziny na planecie. Gates twierdzi, że technologia GPS umożliwiłaby urzędnikom śledzenie rodziców i przypominanie tym, którzy nie przyprowadzą swoich dzieci na szczepienia. Utrzymując, że szczepienia są kluczem do ograniczenia wzrostu populacji, Gates przewiduje, że jeśli uda się zmniejszyć śmiertelność dzieci, rodzice będą mieli mniej dzieci, idąc za przykładem zurbanizowanego Zachodu, gdzie wskaźniki urodzeń spadły poniżej poziomu zastępczego: Faktem jest, że w ciągu dekady od poprawy wyników zdrowotnych, rodzice decydują się mieć mniej dzieci. Dla Gatesa nie ma czegoś takiego jak zdrowy kraj o wysokim wzroście populacji. Jeśli jesteś zdrowy, to masz niski przyrost naturalny… Gdy świat rośnie z 6 miliardów do 9 miliardów, cały ten przyrost naturalny następuje w miejskich slumsach… To bardzo ciekawy problem – twierdzi Bill Gates.

Ponad dekadę temu, 17 maja 2002 roku, Wall Street Journal poinformował, że Fundacja Billa i Melindy Gatesów zakupiła udziały w dziewięciu największych firmach farmaceutycznych o wartości prawie 205 milionów dolarów. Nabywając udziały w firmach MerckPfizerJohnson and Johnson WyethAbbott Labs i innych, Fundacja Gatesów kontynuuje wspólne interesy finansowe z producentami leków na AIDS, narzędzi diagnostycznych, szczepionek i środków antykoncepcyjnych. Ale zaangażowanie fundacji w globalną kontrolę populacji wykracza daleko poza interesy finansowe. Jest prawdopodobne, że Fundacja Billa i Melindy Gatesów będzie kontynuować swoje zaangażowanie w globalną kontrolę populacji, a teraz także w tworzenie programów nauczania w krajowych szkołach, ponieważ naprawdę wierzą oni, że wiedzą lepiej niż ktokolwiek inny, jak wszyscy powinniśmy żyć.

 Produkt słabej edukacji katolickiej

Trudno uwierzyć w twierdzenia Billa i Melindy Gates, że nie są zaangażowani w przemysł aborcyjny, gdy spojrzy się na ich relacje z takimi organizacjami jak International Planned Parenthood Federation – największym dostawcą aborcji na świecie. Według National Catholic Register, Melinda Gates przedstawia się w mediach jako praktykująca katoliczka, która ma wuja, który był księdzem jezuickim i ciotkę, która była zakonnicą urszulanką, która nauczyła ją czytać. Melina ukończyła Ursuline Academy w Dallas, gdzie, jak twierdzi, nauczyła się niesamowitej sprawiedliwości społecznej. I, to rzeczywiście może być miejsce, gdzie zaczyna się problem. Dla wielu katolików sprawiedliwość społeczna została zdefiniowana tak szeroko, że obecnie obejmuje ona również zapewnienie kobietom dostępu do praw reprodukcyjnych – w tym prawa do aborcji – tak, aby mogły one odgrywać równą rolę w pracy i gospodarce. W artykule zatytułowanym Dlaczego kontrola urodzeń jest nadal wielką ideą, opublikowanym w Foreign Policy w grudniu 2012 roku, Melinda Gates pisze:

Środki antykoncepcyjne odblokowują jeden z najbardziej uśpionych, ale potencjalnie potężnych aktywów w rozwoju: kobiety jako decydentki. Kiedy kobiety mają prawo do podejmowania decyzji dotyczących swoich rodzin, zazwyczaj decydują dokładnie o tym, co zalecają demografowie, ekonomiści i eksperci ds. rozwoju.

 Ostatnio, w artykule z 2 stycznia 2013 roku opublikowanym na stronie Fundacji Billa i Melindy Gates zatytułowanym Profile odwagi: Filipiny uchwalają ustawę o zdrowiu reprodukcyjnym, gratulowano wszystkim tym, którzy pomogli rozszerzyć dostęp do zdrowia reprodukcyjnego poprzez ustawę o odpowiedzialnym rodzicielstwie i zdrowiu reprodukcyjnym z 2012 roku – podpisany niedawno przez filipińskiego prezydenta Aquino. Ustawa ta stwierdza, że kobiety i mężczyźni – żyjący w tym najbardziej katolickim z katolickich krajów – mogą teraz swobodnie i odpowiedzialnie decydować o liczbie i rozstawie swoich dzieci. Na stronie Fundacji Gatesa pominięto informację o zapisie w ustawie dotyczącym zarządzania populacją poprzez obowiązkowe poradnictwo dla par starających się o licencję małżeńską. W tym przypadku sprawiedliwość społeczna polega na żądaniu, aby pary dowiedziały się o poglądach rządu na temat idealnej wielkości rodziny z dwójką dzieci – zbliżając się o krok do Chin w ich rządowej polityce jednego dziecka.

Zaangażowanie w wypaczoną przez Melindę i Billa Gatesów definicję sprawiedliwości społecznej będzie prawdopodobnie przez nich kontynuowane, ponieważ doprowadzono ich do przekonania, że taka kontrola jest tym, co jest najlepsze dla ludzi. Podstawa programowa jest tak naprawdę kolejnym elementem kontroli populacji – jest wykorzystywana do pomocy w nauczaniu dzieci faktów na temat zmian klimatycznych i problemów związanych z przeludnieniem. W istocie, program populacyjny jest pułapką, w którą w przeszłości wpadło wielu bogatych, wysoce inteligentnych ludzi. Począwszy od bogatych zwolenników eugeniki założycielki Planned Parenthood – Margaret Sanger, po rodzinę Rockefellerów i ich inicjatywy kontroli populacji, praca ta jest kontynuowana dzisiaj przez ich spadkobierców – takich jak David Rockefeller – sojusznik Billa i Melindy Gates. Niektórzy wpływowi katolicy byli niestety temu współwinni. W pewnym momencie ks. Theodore Hesburgh, emerytowany rektor Uniwersytetu Notre Dame, był powiernikiem, a później przewodniczącym rady Fundacji Rockefellera, która finansuje działania na rzecz populacji sprzeczne z nauką Kościoła.

Inicjatywy kontroli populacji promowane przez Fundację Gatesów będą się nadal rozwijać w skali krajowej i międzynarodowej, ponieważ przekonali oni innych i siebie samych, że ratują życie. Na swojej stronie internetowej pytają: Co jest bardziej afirmujące życie niż uratowanie jednej trzeciej matek przed śmiercią przy porodzie?. To jednak, czego zdają się nie przyjmować do wiadomości, to jak wiele nienarodzonych dzieci zamordowano lub zmarło w wyniku ich inicjatyw.

Anne Hendershott jest profesorem socjologii i dyrektorem Veritas Center for Ethics in Public Life na Universytecie Franciszkańskim w Steubenville (Ohio). Jest autorką książki Polityka zawiści (Crisis Publications, 2020).

Tłumaczenie: W rzeczy samej

Źródło: https://www.crisismagazine.com/2013/the-ambitions-of-bill-and-melinda-gates-controlling-population-and-public-education

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *