WHO

Wstań i upominaj się o swoje prawa!

Wywiad z Jamesem Rogulskim
specjalnie dla „Nauki bez cenzury”

– Na jakim etapie obecnie znajdują się prace nad traktatem antypandemicznym? Wiemy też, że trwają prace nad kolejnymi dokumentami, o których nie jest w ogóle informowana polska opinia publiczna.

– Ze sprawozdania z 10. Posiedzenia Międzyrządowego Zespołu Negocjacyjnego w celu opracowania i wynegocjowania Konwencji, umowy lub innego instrumentu międzynarodowego w sprawie zapobiegania pandemii, reagowania i gotowości, które odbyło się w dniach 16 i 17 lipca 2024 roku w tzw. formacie hybrydowym wynika, iż zgodnie z decyzją WHA77(20) (2024), wybrano nowe władze zespołu z Precious Matsoso z Republiki Południowej Afryki jako współprzewodniczącą i ambasador Anne-Claire Amprou z Francji na współprzewodniczącą tymczasowo. Ponadto wybrano nowych wiceprzewodniczących i są to: smbasador Tovar da Silva Nunes z Brazylii, ambasador Amr Ramadan z Egiptu, dr Viroj Tangcharoensathien z Tajlandii oraz Pani Fleur Davies z Australii, która z dniem 18 lipca zastąpiła ambasadora Honsei Kozo z Japonii.
Kolejna runda negocjacji zaplanowana jest na 9-20 września, a następna na 4-15 listopada, zaś celem Międzyrządowego Organu Negocjacyjnego jest osiągnięcie konsensusu jeszcze przed końcem 2024 roku. Warto zapoznać się z przyjętym harmonogramem dostępnym pod adresem:
https://apps.who.int/gb/inb/pdf_files/inb10/A_inb10_4-en.pdf

WHO ma prawo działać i reagować na terenie danego państwa członkowskiego tylko i wyłącznie na jego prośbę lub wniosek – tak twierdzi w swoim komunikacie polskie ministerstwo zdrowia. Ile jest w tym prawdy? Przecież słyszymy, że dokument zmierza w tym kierunku, by przewodniczący WHO lub jego regionalni zastępcy mieli nieograniczoną władzę nad każdym państwem?

– Pojawiło się wiele błędnych informacji dotyczących negocjacji w sprawie proponowanego „Porozumienia w sprawie pandemii”. Dokument ten dotyczy raczej finansowania i rozbudowy kompleksu przemysłowego szpitali farmaceutycznych. Zachęcam ludzi do zapoznania się z dokumentem, zwłaszcza z artykułem 24, ustęp 2, zgodnie z którym: żadne z postanowień Porozumienia WHO w sprawie pandemii nie może być interpretowane jako dające Sekretariatowi WHO, w tym Dyrektorowi Generalnemu WHO, jakiekolwiek uprawnienia do kierowania, nakazywania, zmieniania lub w inny sposób nakazywania stosowania przepisów krajowych i/lub przepisów prawa miejscowego, w stosownych przypadkach, lub polityk którejkolwiek ze Stron, lub do nakazywania lub w inny sposób nakładania jakichkolwiek wymogów, aby Strony podejmowały określone działania, takie jak zakaz lub przyjmowanie podróżnych, nakładanie mandatów szczepień lub środków terapeutycznych lub diagnostycznych lub wdrażanie blokad.
 
– Czego jeszcze powinniśmy się obawiać ze strony WHO?

– Nikt nie powinien żyć w strachu. Pod wieloma względami WHO jest papierowym tygrysem. Opierają się na manipulacji psychologicznej i kontroli umysłu (rządu), aby zmusić ludzi do dobrowolnego przestrzegania ich „zaleceń”.  Poprawka do Załącznika 1 Międzynarodowych Przepisów Zdrowotnych stanowi, że wszystkie narody muszą rozwinąć podstawową zdolność do angażowania się w „nadzór prewencyjny”, co oznacza, że miliardy dolarów mają zostać wydane na poszukiwanie „patogenów o potencjale pandemicznym”. Podejście „Jedno zdrowie”, które jest negocjowane w ramach proponowanego „Porozumienia w sprawie pandemii”, koncentruje się przede wszystkim na poszukiwaniu „patogenów o potencjale pandemicznym” wśród zwierząt domowych i dzikich. Musimy pracować nad informowaniem ludzi, że „testowanie” PCR jest oszustwem, którego dopuściły się samorządy lokalne, próbując kontrolować dostawy żywności.
W swoim artykule na substacku, w tym właśnie kontekście pisałem, że należy natychmiast zatrzymać nieuczciwe wykorzystanie procesu PCR do „diagnozowania” choroby, że zawsze masz prawo powiedzieć NIE, bronić swojej cielesnej autonomii cielesną i powiedz NIE na oszukańcze korzystanie z niewiarygodnych testów PCR.
Przez dziesięciolecia polityka zdrowia publicznego na całym świecie opierała się na oszustwie: użycie „akcji łańcuchowej” w testach PCR (Polymerase Chain Reaction), w celu stworzenia szalenie zawyżonych „licznych przypadków”, które władze mogą następnie wykorzystywać powołując się na rzekome dane statystyczne, a na ich podstawie zamykać ludzi pod pretekstem kwarantanny, zmuszać nas do noszenia maseczek, nakładać obowiązek szczepień. Na tym właśnie między innymi polega to globalne oszustwo, gdzie na podstawie określonych narzędzi wprowadzana jest pseudosanitarna dyktatura.
Polityka zdrowia publicznego oparta na bezsensownej liczbie pozytywnych „testów” PCR nie jest uzasadniona, ponieważ „testowanie” PCR NIE może określić, czy ktoś jest obecnie zakażony określonym patogenem, czy też jest obecnie zdolny do przenoszenia patogenu na inne osoby, ani czy jakikolwiek konkretny patogen jest przyczyną jakiejkolwiek choroby lub objawów. Nieuczciwe wykorzystanie procesu RT-PCR jako „testu diagnostycznego” wyraźnie doprowadziło do dużej liczby fałszywych wyników pozytywnych, które znacznie zawyżyły liczbę tzw. bezobjawowych przypadków COVID-19.
Ponieważ PCR nie jest testem na infekcję lub chorobę, wszystkie „pozytywne” wyniki mogą być postrzegane jako fałszywie pozytywne. Cały proces testowania jest nieuczciwy, na zwróciło uwagę dość wcześnie wielu  naukowców. Domniemana pandemia COVID-19 dobitnie pokazała, że testy PCR zostały wykorzystane do wywołania w ludziach strachu, a przyszłości mogą doprowadzić do kolejnych „plandemii”, chyba że ogromna liczba ludzi stanie w obronie swoich niezbywalnych praw.
Nawet sam Anthony Fauci (były szef NIAID) stwierdził, że PCR nie wykrywa wirusa zdolnego do replikacji. Ujawnia kwas nukleinowy cząstek wirusa. Innymi słowy, mogę być zarażony, oczyścić się z wirusa zdolnego do replikacji, ale mogę nadal mieć pozytywny wynik testu PCR przez kilka dni po wyzdrowieniu i go w ogóle nie przenosić. Ale jak dodał dalej: sam fakt, że wynik jest pozytywny przez kilka dni, a nawet tygodni później, nie daje żadnych wskazówek, czy jesteś zakaźny, czy nie. Jedynym sposobem, w jaki można stwierdzić, czy jesteś zakażony, jest wykazanie, że naprawdę jest w nim żywy, replikujący się wirus, a testy tego nie mierzą.
Myślę, że warto w tym miejscu przywołać również kilka innych wypowiedzi znanych i uznanych naukowców:
 
            Deborah Birx (były koordynator odpowiedzi na koronawirusa w Białym Domu) stwierdziła: Testy te nie są w 100 proc. czułe ani specyficzne. Jeśli zakażony jest 1 proc. populacji, a test jest specyficzny tylko w 99 proc., to  oznacza, że gdy uzyskasz wynik pozytywny, to w 50 proc. przypadków będzie to prawdziwy wynik pozytywny, a w 50 proc. przypadków nie.
 
            Michael Yeadon, były członek zarządu Pfizer powiedział: Nawet jeśli istnieją wirusy układu oddechowego, które powodują ostre choroby, takie jak przeziębienie i grypa, i nawet jeśli PCR został przeprowadzony ostrożnie, znalezienie częściowej sekwencji (genomu wirusa – przyp. tłum) jest nadal bez znaczenia. Nie mówi bowiem, że jesteś chory, że byłeś chory lub że jesteś zarażony. Żaden element tej farsy nie jest nawet w stanie zapewnić, że to, co twierdzą władze odpowiada prawdzie. Wszystkie „pozytywne wyniki” są fałszywie pozytywne. Nie poddawaj się testom bo w ten sposób zatwierdzasz jeden z głównych mechanizmów kontroli Wielkiego Klubu.
 
            Carl Heneghan, dyrektor Centrum Medycyny Opartej na Dowodach Uniwersytetu Oksfordzkiego zapewnia: Podejście binarne Tak/Nie do interpretacji RT-PCR niezwalidowane hodowlą wirusów spowoduje fałszywe wyniki pozytywne z możliwą segregacją dużej liczby osób, które nie są już zakaźne, a zatem nie stanowią zagrożenia dla zdrowia publicznego.
 
– Globalny Pakt dla Przyszłości ma przynieść przełom – dla światowej współpracy i rozwiązania wspólnych problemów. Brzmi niewinnie, a co tak naprawdę kryje się za tym paktem?

– Jedna z największych zmian proponowanych przez Pakt dla Przyszłości jest obecnie nierostrzygnięta i bardzo, bardzo tajna. Niewiele osób zdaje sobie sprawę z proponowanego działania wymienionego jako #42 na stronie 23 drugiej poprawionej wersji dokumentu Pakt dla Przyszłości. Proponowana zmiana może wiązać się z radykalną reformą Rady Bezpieczeństwa. Oto najnowsza wersja tekstu:
[Działanie 42: Reforma Rady Bezpieczeństwa (Notatka współuczestników)]: Z opinii państw członkowskich i zainteresowanych stron jasno wynika, że reforma Rady Bezpieczeństwa pozostaje priorytetem Szczytu Przyszłości i jesteśmy zaangażowani w osiągnięcie ambitnego wyniku w Pakcie dla Przyszłości. Przedstawimy swoje stanowisko w tej kwestii tak szybko, jak to możliwe, w świetle trwających rozważań na innych forach ONZ.
Podaję Państwu link do dokumentów, bo warto się z nimi zapoznać: https://www.un.org/en/summit-of-the-future

– Co może zrobić zwykły człowiek w obliczu zaciskającej się pętli globalnego komunizmu, wszechobecnej kontroli i planowanej depopulacji? Jak możemy się tym obłąkańczym planom i opętanym mordercom oprzeć?

– Pierwszym krokiem jest jasne zrozumienie, czym naprawdę są „Pakt dla przyszłości”, „Globalne porozumienie cyfrowe” (Global Digital Compact, „Deklaracja w sprawie przyszłych pokoleń”, „Porozumienie w sprawie pandemii” i „Międzynarodowe przepisy zdrowotne”. Siły stojące za tymi wysiłkami jasno określiły swoje plany i polegają na wyłączenu ludzi. Zanim ludzie podejmą skuteczne działania, muszą być świadomi powodu, dla którego muszą je podjąć. Ignorowanie publicznie ogłoszonych planów globalistów nie może być wymówką.
 
– Co byś chciał na zakończenie naszej rozmowy przekazać polskiemu Czytelnikowi?

– Będziesz zaskoczony tym, co możesz osiągnąć, jeśli po prostu przekierujesz swoją energię ze strachu na odwagę. Bądź odważny! Wstań i upominaj się o swoje prawa!
 
– Dziękuję za rozmowę.
 
Rozmawiał: Marek Skowroński

James Roguski jest amerykańskim badaczem polskiego pochodzenia, autorem, zwolennikiem naturalnego zdrowia i aktywistą, który wierzy, że dotychczasowe stare systemy słusznie się rozpadają, więc musimy szybko zbudować ich zamienniki. W marcu 2022 roku James Rogulski odkrył dokumenty dotyczące proponowanych zmian w Międzynarodowych Przepisach Zdrowotnych i odegrał kluczową rolę w podnoszeniu świadomości na ich temat, co doprowadziło do ich odrzucenia. Robi teraz wszystko, co w jego mocy, aby ujawnić ukrytą agendę Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) stojącą za proponowanym przez nią „Traktatem antypandemicznym”, a także trwające próby zmiany Międzynarodowych Przepisów Zdrowotnych przez WHO. Wizję przyszłości Jamesa można podsumować stwierdzeniem: „Precz z WHO i Niech przyjdzie NOWE!”.